Smaczne roślinne zamienniki mięsa

W tym tekście znajdziesz smaczne roślinne zamienniki mięsa. Jeśli chcesz ograniczyć mięso w swojej diecie, dobrze trafiłeś! :)

Szczerze powiedziawszy, nie jestem wielką fanką zamienników mięsa. Zamienników mięsa, czyli produktów roślinnych, które mają nam przybliżyć smak mięsa. I mówię to ja, osoba, która kiedyś lubiła mięsne smaki. Gdy kilka lat temu zaczęłam ograniczać mięso, a potem przechodziłam na dietę wegetariańską, nie było na rynku za dużo roślinnych zamienników mięsa. Musiałam więc obejść się bez nich. Kiedy przyzwyczaiłam się do niejedzenia mięsa, ten smak nie był mi już potrzebny. Wystarczyły mi posiłki skomponowane przede wszystkim z warzyw i takie smakują mi najbardziej. O swoich pierwszych dwóch latach na diecie wege pisałam tutaj. Jednak wiem też, że początki na diecie wege nie są łatwe, dlatego na początku można spróbować wesprzeć się takimi zamiennikami.

Mój mąż, w tej kwestii, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Uwielbia testować różne alternatywy roślinne, dlatego przez naszą kuchnię trochę ich się już przewinęło. To on odnajduje je w Internecie, w dyskontach, czy w eko sklepach i przynosi do domu.

Oczywiście nie spróbowaliśmy jeszcze wszystkich dostępnych na rynku zamienników mięsa, ale już teraz mamy swoich faworytów. Często sprawdzonych na różne sposoby. Dziś chciałabym podzielić się z Wami, tym, co zdecydowanie polecamy. Jest to oczywiście subiektywna lista, która być może będzie się rozwijała z czasem, jeżeli będziemy testować kolejne roślinne propozycje.

Smaczne roślinne zamienniki mięsa

Przepisy, z których korzystam do wykorzystania tych zamienników nie są szczególnie wyjątkowe. Używam standardowych, prostych przepisów znalezionych w sieci, tylko zamiast mięsa dodaje zamiennik wege.

1.Vivera wegańskie mielone – idealnie nadaje się zarówno do zrobienia z niego kotletów mielonych (takich tradycyjnych z cebulką i bułką) – smakują wybornie, oraz dodaje go także do zup. Jedną z moich ulubionych jest zupa meksykańska, do której najpierw podsmażam wegańskie mielone. Aby zupa była całkowicie wegetariańska, nie robię jej na mięsie, a na warzywnym bulionie. Próbowaliśmy też, w podobnym czasie, kotletów mielonych zrobionych w domu z roślinnego mielonego a’la wołowe z firmy Dobra Kaloria i ta wersja niestety już nam tak nie smakowała. Dostępne na stronie producenta, ale my zazwyczaj znajdujemy je w Auchan.

2. Bobowina – to odkrycie, które za każdym razem mnie w daniu zaskakuje tym, jak bardzo potrafi przypominać mięso. Bobowinę najczęściej dodaję do sałatek (moja ulubiona to sałatka a’la gyros, wszystkie składniki zostają takie same, ale zamiast mięsa dodaje na spód podsmażoną bobowinę). Fajnie sprawdza się też w tortillach czy w gulaszu z warzywami. Dostępna na stronie producenta, ale także w różnych mniejszych sklepach – lista tych sklepów znajduje się na stronie marki. My mamy to szczęście, że od niedawna jest dostępna w eko sklepie obok nas.

3. Roślinny Qrczak Mexicano – spoko opcja do makaronu z warzywami, jako zamiennik właśnie kurczaka. Dobrze smakuje gdy oblany jest jakimś dodatkowym sosem. Dostępny na stronie producenta i w innych mniejszych sklepach, my kupujemy w tym samym eko sklepie obok nas, co bobowinę. 

4. Burger roślinny moc kiełków słonecznika z firmy Dobra Kaloria – tutaj już Dobra Kaloria się popisała. Bardzo smaczny kotlet do burgerów, chociaż (trzeba to zaznaczyć) nie do końca smakuje jak mięso, ale smakuje dobrze! :) W burgerach bardzo lubię także warzywne kotlety oraz ser halloumi, który cudownie smakuje także z grilla. Dostępny prawie wszędzie. Kaufland, Auchan, Lidl i inne. Oczywiście na stronie producenta także.

5. Wędlina sojowa o smaku szynkowym z firmy Polsoja – dodaje ją czasem do małych tortilli,  jako przekąska na imprezy, albo tradycyjnie do kanapek. Jednakże nie jest to hit nad hity. Do dziś nie znaleźliśmy wędliny wege, która by nam zasmakowała w 100%. Z tych jednak, które próbowaliśmy, ta jest najlepsza. Dostępna na stronie producenta, my zwyczaj dostajemy ją w Auchan.

6. Schabowy z boczniaków – tak, nie żartuję. Mój mąż zrobił kiedyś schabowego z boczniaków, przepis pierwszy z brzegu znaleziony w sieci i nie mogłam uwierzyć, że to nie jest prawdziwy schabowy. Bardzo ciekawa alternatywa i będziemy to powtarzać. :)

Krótkie zestawienie do podania dalej, wraz ze zdjęciami tych zamienników, dostępne jest także na moim Instagramie.

Daj znać, jakie są Twoje ulubione zamienniki mięsa, które miałeś okazję próbować? :) A może coś ewidentnie Ci nie podeszło? :)